1 . PRZYPOMINAM O PROLGU . i zachęcam do komentowania . jest to dla mnie naprawde ważne :)
2. @Magda Maciołek - Madzia słuchaj może i mi nie uwierzysz ale naprawde naprawde chciało mi się płakać jak przeczytałam twój komentarz . jest mi bardzo miło, serio . nie myślałam że komus wgl się to bd podobać :) Nie nie mam cie za wariatke . :D i obiecuje Ci że nie skończę opowiadania przy 60 rozdziale . nie martw sie o to . :) i przy tym też dziękuje za ta liczbe wyświetlen . pozdarwiam . xx
3. miłego czytania :*
5 komentarz = 40 rozdział .
P. S rozdziały nadal są z perspektywy Darcy !
_____________________________________________________________
Rano atmosfera nie była zbyt przyjemna . Ale jakoś wytrwałam do popołudnia siedząc z dziewczynkami . Zayn albo siedział z nami albo siedział z rodzicami . Gdzieś tak koło 12.00 zaproponował żebyśmy razem gdzieś wyszli , bo chce pokazać mi okolice . Zgadzam się i szybko wychodzimy .
Ledwo co wychodzimy z domu a ja już pytam Zayn'a .:
- Zayn .. jesteś na mnie zły?
- Raczej na siebie . - odpowiada łapiąc mnie za ręke - Przykro mi z powodu wczorajszego wieczoru . Przepraszam .
- Nie masz za co .. Jednak wyobrażałam sobie to spotkanie inaczej .
- Mam Darcy . Płakałaś w sumie z mojej winy .
- Wcale nie . Daj spokój ..
- Przywykną do tego faktu i Cię zaakceptują . Będą musieli . Kocham Cię i mi na Tobie zależy więc oni nie mają nic do gadania . - mówi i przytulając mnie do siebie całuje mnie w czoło .
Idziemy do parku . Zayn powiedział, że mieszkając tu zawsze przychodził tu po szkole i kiedy kolwiek miał czas . Rzekomo będąc w samym sercu parku, gdzie znajduje się fontanna z dużą ilością pieniążków na dnie, a w okół całego placu płaczące wierzby . Zayn ustawia mnie w jakimś konkretnym miejscu i każe zamknąć oczy .
- Ale masz nie podglądać ! - krzyczy .
- Ok ok . - zakrywam sobie oczy rękami i uśmiecham się .
Mija krótka chwila i Zayn mówi .
- Otwórz . - otwieram je ale go nie widze . Obracam sie jak debil i rozglądam . - Tutaj jestem .
- Ja mam tyle iść ?! - mówię ze śmiechem patrząc na niego . Pobiegł wzdłuż alejki pod staw .
- Chodź tu do mnie .
- Nie będę tyle szła . - znów mówię przez śmiech i strzelam focha .
- chodź chce ci coś pokazac .
- To przynieś to tutaj . - zakładam ręce na piersi i się szczerzę .
Zayn biegnie do mnie . Kiedy jest już przy mnie bierze mnie na ręce i idzie ze mna w miejsce z którego wrócił .
- Zayn przecież żartowałam . - śmieje się .
Jestśmy pod stawem . Malik stawia mnie na ziemi i mówi :
- Przyjżyj się dobrze i powiedz mi co widzisz . takiego ładnego, zaskakującego .
rozglądam się i odpowiadam odrazu . :
- tamte łabędzie które tak słodko wygladaja .
- błędna odpowiedź .
- nie mam pojecia .
- spójrz na staw .
- dalej nic .. - i w tym momecie Zayn wpycha mnie do stawu . - Zayn idioto !
mówię ze złościa i staje na dnie jeziora, wycierając oczy .
- też cie kocham złotko !
- a mozesz sie wypchać . Nie umiem pływać .
- Peszek . Pomińmy fakt ze jest tu tak płytko że kiedy stoisz woda jest Ci do pasa .
- No wiesz co ?! - oburzona wychodze z wody .
- Nie wkurzaj sie .
- wiesz masz racje . - mówię ociekając woda - ale chodź się przytulić .
- a może poprzytulamy się jak będzie sucha ?
- nie nie . teraz - rzucam się na niego i niestety zayn ma juz cała mokra koszulke . rękami moczę także jego grzywke o co stasznie sie wkurza i zaczyna mnie łaskotać .
**
jesteśmy w centrum handlowym . na szczęście jestem juz sucha i Zayn też . chodząc po centrum spotkaliśmy starą przyjaciółke Zayn'a , Alice . Oboje świetnie się dogadują . widac że byli i sa nadal dobrymi przyjaciółmi . Przypominam sobie o sandałach które chciałam tu kupić i przy okazji stwierdzam że nie będę im przeszkadzać .
- Zayn wy sobie pogadajcie, a ja pójdę sobie kupić buty które miałam zamiar tu kupować .
- Na pewno ? Zostań z nami . Pójdę po nie potem z Tobą .
- nie nie . Pogadajcie sobie . wracam za 20 minut . - i udaje się w strone wyjścia z Milkshake' city .
Idę na ostatnie piętro . okazało się że z II piętra na IV jest trochę schodów i byłam troche umordowana, gdzie na dodatek na pietrze na które zmierzałam wynikało że była winda .
- świetnie . - mamrocze pod nosem, oburzona .
Wchodze do sklepu i zaraz z wejścia dostrzegam moje buty .
Odrazu zmierzam w ich stronę . Szukam odpowiedniego numeru i mierzę je . Są idealne .
ściągając je podchodzi do mnie dziewczyna gdzieś koło wieku 13/14 lat i patrzy na mnie .
- w czymś mogę ci pomóc ? - pytam zdezoriętowana .
- Moge zdjęcie z toba ?
- z jakiej okazji?
- Matkoo ty jesteś dziewczyna Zayn'a . - aaa o to jej chodzi . matko .
- Przykro mi . Nie robię sobie zdjęc z fanami . Zayn jest sławny nie ja . - dziewczyna ciężko wzdycha mówi szybkie przepraszam i odchodzi .
Nie chce robic sobie zdjec z fanami, nie chce potem żeby ktoś zarzucal mi że wykorzystuje Zayn'a dla sławy
Dokonuję zakupu moich nowych, pięknych, czerownych sandałków i wracam do Alice i Zayn'a .
Wchodzę do lokalu i widok który ujrzałam łamie mi serce .
Zayn i Alice sie całowali .To nie był pocalunek wymuszony ani złudzenie optyczne czy po prostu to tak wygladalo . Oni się całowali .
Zayn zaraz mnie zauważa, odrywa się od niej i krzyczy wychodzac za mna . :
- Darcy .. To nie tak . Darcy stoj ! - ale ja jestem juz za drzwiami galerii .
Ze łzami w oczach biegnę do domu żeby spakować rzeczy i wrócic do Londynu ..
JEZUS MARIA KOBIETO , SANDAŁKI , POWAŻNIE ?!
OdpowiedzUsuńPOWAŻNIE ?!
jaka wiocha ........ *mega facepalm*
masz w leb za te sandalki ...
OMGHSUD Kolejne moje 5 minut *o*
och. zajebiscie ♥
' 5 komentarz = 40 rozdział . '
walne cie kiedys za to .__.
+ 3610 komentarzy , Me Gusta ;3 // Darcy xx
dalej dalej daaalej *.*
OdpowiedzUsuńkahsfhsfokdhu . ♥
ufff .. juz myslalam ;D
OdpowiedzUsuńdaaalej , ciekawe co zrobi Darce . ? :D
+ nie placz , nie chcialam xdddddddd
czekam nn ♥♥
swietnie <3
OdpowiedzUsuńpisz dalej , dalej , dalej , dalej :DDDDDD
jestem ciekawa jak to sie potem wsyztsko ulozy ;))))
czy Darcy wyjedzie od Zayna czy nie i czy sie pokloca albo czy wroca do siebie ;DD
bardzo ciekawe , pozdrawiam :DDD / Tomlinsonowa xo
uhuhuhuhuuh pierwsza klotnia , ciekawe czy sie pogodza i jak ;3
OdpowiedzUsuńi like to opowiadanie <333
daleeej !!!!! :DDDDDDDD